Klasyk obowiązkowy. C. K. Norwid. Ruszaj z Bogiem.

W

Widzów
Data publikacji: 05.09.2022 o 09:00
Dziś przychodzę z ważnym moralitetem Cypriana Kamila Norwida. Poeta ten to nasz jedyny rdzennie polski wieszcz. Nie żebym odmawiał polskości Mickiewiczowi czy Słowackiemu. Nic z tych rzeczy. Uwielbiam, zwłaszcza Mickiewicza. Chodzi o to, ze oni byli kresowi, z terenów zrabowanych Polsce w Jałcie przez trzech bandytów, ludobójców i zbrodniarzy wojennych. Zaś Norwid to było jest i będzie samo serce Polski. I widać to też w treści jego poezji. Pozwolę sobie zwrócić uwagę na drobny szczegół recytowanego przeze mnie wiersza. Jest tam zupełnie naturalna, automatyczna i niewymagająca żadnego rozwinięcia wiara w obecność Boga Żywego w Najświętszym Sakramencie. Spotkany przez bohatera wiersza ksiądz idący z Hostią do chorego to dla Norwida po prostu ksiądz idący "z Bogiem". Z Bogiem zatem Panie i Panowie. Z Bogiem!